piątek, 27 grudnia 2013
Brąz jak z Turcji
A to nieszczęście! Dwa tygodnie w Grecji, z czego prawie połowa pod zachmurzonym niebem – nie takiej opalenizny sobie życzyłam. Nie dam satysfakcji moim znajomym z sekretariatu – zanim tam wrócę zyskam super opaleniznę nawet w Polsce. Przeszukałam sieć i wpadłam już, jak rozwiązać ten kłopot – będzie to opalanie natryskowe, które w błyskawiczny oraz niezagrażający zdrowiu sposób da mi taką skórę, o jakiej marzyłam przed wczasami. Na tej witrynie internetowej odnalazłam ciekawe informacje dotyczące opalania natryskowego: Sunfx.pl.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz